FORUM WKKR PTTK 'CYKLISTA' WŁOCŁAWEK

Forum dyskusyjne WKKR PTTK "CYKLISTA" WŁOCŁAWEK poświęcone turystyce rowerowej i nie tylko rowerowej ;)


#1 27-11-2008 21:41:17

 zbyszek

Administrator

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 30-10-2008
Posty: 228
WWW

Dowcipy rowerowe

- Proszę pani! Pani pies goni jakiegoś faceta na rowerze!
- Niemożliwe! Mój pies nie umie jeździć na rowerze.
***************************************************
Armia Polska postanowiła stworzyć w czasie wojny partyzantkę w kraju. Zgłosiło się paru kamikadze. Na przeszkoleniu generał tłumaczy im, co mają robić:
- Wsadzimy was do samolotu, polecicie nad kraj, trzy minuty od granicy wyskoczycie ze spadochronem. Pociągniecie za prawą rączkę. Jeśli spadochron zawiedzie, to za lewą. Wylądujecie koło rzeki, tam w krzakach będzie rower, pod siodełkiem pistolet i mapa. Tak dotrzecie do oddziału.
Stefan był odważnym chłopem i zgłosił się, jak na prawdziwego patriotę przystało. Leci samolotem, skoczył trzy minuty od granicy, jak pan generał przykazał. Spadając chwyta za prawa rączkę - nic! - za lewa - d... zbita, dalej nic. Skonsternowany mruczy pod nosem:
- K..., jak i tego roweru w krzakach nie będzie, to ja p...ę taka partyzantkę!!!

****************************************************
Dwóch wariatów ucieka w nocy na motorze, z przeciwka jedzie ciężarówka na światłach. Jeden mówi do drugiego:
- Wal między te dwa rowery.
****************************************************


Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving. [Albert Einstein]

Offline

#2 27-11-2008 21:55:11

Katolik

Gość

Re: Dowcipy rowerowe

- Ktoś mi ukradł rower - skarży się pastorowi ksiądz.
- Wiem, jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań - kiedy dojdziesz do "nie kradnij", jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.
W poniedziałek pastor spotyka się z księdzem i pyta:
- Czy sprawa z rowerem się wyjaśniła?
- Tak, zrobiłem, jak mi poradziłeś, i kiedy doszedłem do "nie cudzołóż", przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...

#3 27-11-2008 22:06:20

Sympatyk

Gość

Re: Dowcipy rowerowe

Jasio wraca ze szkoły i mówi do mamy:
- Wszyscy się ze mnie śmieją i mówią, że mam dużą głowę.
- To nieprawda, Jasiu, wcale nie masz dużej głowy.
Nagle słychać łomot w przedpokoju. Wpada ojciec Jasia i krzyczy:
- Co za idiota postawił tam rower?!
Mama:
- To nie rower, to okularki Jasia!

#4 27-11-2008 22:24:44

 zbyszek

Administrator

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 30-10-2008
Posty: 228
WWW

Re: Dowcipy rowerowe

Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant.
Za nim zatrzymał się Jasio, na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - Mówi policjant, - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk...
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby ci przyniósł lampkę, powiedział policjant i wypisał Jasiowi mandat za "brak świateł".
Jasio wziął mandat i powiedział:
- Ładny koń. Dostał pan go od Mikołaja?
Rozbawiony policjant odpowiedział tak.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu ch**a między nogami, zamiast na grzbiecie!


Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving. [Albert Einstein]

Offline

#5 28-11-2008 10:12:15

 zbyszek

Administrator

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 30-10-2008
Posty: 228
WWW

Re: Dowcipy rowerowe

http://www.cyklista.q4.pl/humor1.jpg
http://www.cyklista.q4.pl/humor2.jpg


Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving. [Albert Einstein]

Offline

#6 28-11-2008 20:30:48

 SARNA

Użytkownik

2808008
Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 03-11-2008
Posty: 290

Re: Dowcipy rowerowe

Jedzie dwóch rowerzystów jeden za drugim.
Ten z tyłu krzyczy do tego z przodu-
"Panie ,panu błotnik klapie!!"
a ten z przodu odpowiada -
"Nic nie słyszę bo mi błotnik klapie!!!"

Ostatnio edytowany przez SARNA (28-11-2008 20:33:12)


Szczęśliwy jest ten, kto chce być szczęśliwy. 

Offline

#7 29-11-2008 07:52:06

 Jacek

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 481

Re: Dowcipy rowerowe

Przydałyby się naszym cyklistom taaaaaaaakie rowery.....

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b1/Rower_wieloosobowy_by_Zureks.jpg


Życie jest piękne, ale z punktu widzenia ekonomicznego niestety nieopłacalne.....

Offline

#8 17-12-2008 13:24:04

 zygmunt

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 397

Re: Dowcipy rowerowe

-Janie!
-tak Panie?
-Kto wysiusiał na śniegu:Wesołego Alleluja Panu Hrabiemu?
-Ja Panie.
-Przecież nie umiesz pisać!
-Ale Pani Hrabina mnie prowadziła.

Offline

#9 17-12-2008 13:28:16

 zygmunt

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 397

Re: Dowcipy rowerowe

Hrabia budzi sie rano i widzi na śniegu napis"Hrabia to idiota"
Wkurzony woła Jana i pyta:
-Kto to zrobił?
-Zaraz sprawdzę,jaśnie Panie.
Po chwili wraca i mówi:
-Mocz ogrodnika a pismo Pani hrabiny.

Offline

#10 17-12-2008 13:31:31

 zygmunt

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 397

Re: Dowcipy rowerowe

Rankiem po hucznej zabawie:
-Janie!
-Tak Panie?
-Czy u mnie w samochodzie drzwi otwierają sie do góry?
-Nie..
-Cholera,znów przywiezli mnie w bagażniku.

Ostatnio edytowany przez zygmunt (17-12-2008 13:32:41)

Offline

#11 20-01-2009 18:12:14

 Jacek

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 481

Re: Dowcipy rowerowe

Pan Wszystkojad zżera koło http://img98.imageshack.us/img98/2848/lotitobt2.jpg


Życie jest piękne, ale z punktu widzenia ekonomicznego niestety nieopłacalne.....

Offline

#12 28-01-2009 19:34:30

cyklista

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 143
WWW

Re: Dowcipy rowerowe

Turysta meksykański w Straszewie k. Aleksandrowa Kujawskiego na rajdzie rowerowym - 14 czerwca 2005 roku.

http://www.cyklista.q4.pl/meksyk_2005.jpg


Dla roweru, stworzenia łagodnego i o potulnym sposobie bycia, obecność napisów zakazujacych mu przekraczania pięknych oszklonych drzwi jest upokorzeniem i zniewagą. We wszystkich bez wyjątku krajach świata zabrania się wprowadzania rowerów. Niektórzy dodają i psów, co potęguje tak w rowerach, jak i w psach ich kompleksy niższości. (Julio Cortazar)

Offline

#13 08-02-2009 03:20:36

 Jacek

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 481

Re: Dowcipy rowerowe

http://img3.imageshack.us/img3/3640/40393332qj5.png


Życie jest piękne, ale z punktu widzenia ekonomicznego niestety nieopłacalne.....

Offline

#14 16-02-2009 12:45:17

 zygmunt

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 397

Re: Dowcipy rowerowe

Podchodzi policjant do leżącego w rowie pijaka:
- Obywatelu, proszę natychmiast wstać, bo zabierzemy do izby wytrzeźwień!
- Panie władzo, a część rowerowa może tu leżeć?
- Przepisy nie zabraniają.
- No to ja jestem dętka.

Offline

#15 16-02-2009 12:46:23

 zygmunt

Użytkownik

Skąd: Włocławek
Zarejestrowany: 31-10-2008
Posty: 397

Re: Dowcipy rowerowe

Obywatel do policjanta:
- Skradziono mi rower!!!!!!!!
- Miał dzwonek?
- Nie!!!
- A światełko odblaskowe?
- Też nie!!
- To płacisz pan mandat!

Offline

COPYRIGHT BY ˆ WKKR PTTK "CYKLISTA" WŁOCŁAWEK 2008 - 2014

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://pabianice.polskie-szamba-betonowe.pl Dowiedz się jak wybrać zamontować i