POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTÓRZY BYLI NA RAJDZIE I UPRZEDZAM ŻE PONIŻSZY TEKST MIAŁ NA CELU ABY NA WASZEJ TWARZY CHOĆ NA CHWILĘ UŚMIECH SIĘ POJAWIŁ : ) I NIE MIAŁ NIKOGO OBRAZIĆ
Kolejna sobota i kolejny Rajd Prezydencki nad Jezioro Borzymowskie.
Po godzinie 8.30 na ścieżce rowerowej wiodącej do Michelina można było poczuć się jak na autostradzie ze względu na Rajd Prezydencki który miał wystartować z Stadniny Koni w Michelinie.
W stadninie można było od razu zauważyć znajome ogiery i klacze oraz ciekawą sytuację w której niejaki pan przewodnik prowadził głośną dyskusję z Strażą Miejską po czym wyciągnął ręce lecz strażnicy rozmyślili się i nie aresztowali go.
Podczas odpoczynku na jednym z postojów można było również zaobserwować jak pewna kobieta w Czerni najpierw modli się nad miską a później prawdopodobnie ćwiczy Jogę. Nie wiem co próbowała osiągnąć ale chyba nie osiągnęła tego ponieważ na kolejnym postoju nad jeziorem niejaki Pan S. o podobnej do mojej posturze pocieszał ją . I dało to efekt bo zaczęła ona pozować do zdjęć pewnemu fotografowi. Niestety niedługo potem musieliśmy opuszczać jezioro i w trakcje tego odjazdu podszedł do mnie Bardzo Znany Kronikarz Klubu PTTK Cyklista i zaproponował aby znowu moje zdjęcia się ukazały w kronice Klubowej : ) .
Zapraszam do obejrzenia zdjęć ::
https://picasaweb.google.com/1138802906 … rzymowskie
|