Rowerowa Ruletka „Cyklisty”
Często - w czasie spontanicznych rajdów , gdy nie była sprecyzowana trasa wycieczki , pod pomnikiem na Placu Wolności stawialiśmy sobie pytanie ? - Gdzie się tym razem wybrać ? - Wszystkie trasy już „zjeżdżone” - W tamtej okolicy byliśmy dwa tygodnie temu ! - Tamta droga jest zbyt ruchliwa, w dodatku musielibyśmy się zmagać z wiatrem ? - Deszcz ostatnio nie padał, piaszczyste dukty nie wchodzą w rachubę ! Właśnie wtedy - jakieś dwa lata temu, przyszedł mi do głowy pomysł zabawy rowerowej. Zapewne nie sięgnął bym po niego ( bo jest, jeszcze wiele ciekawych miejsc w regionie w których nie byłem) gdyby nie Leszek U. na rajdzie(w dniu 21. 09. 2013r) do Zbijewa nie wspomniał o geocachingu. „Szukajcie a znajdziecie. I wieszczę Wam, że ta zabawa jest przyszłością spontanicznych rajdów Cyklisty” – tak brzmi jego wpis pod jednym ze zdjęć w Choceniu. Leszek zapewne ma racje, tylko ja nie mam odbiornika GPS. To mnie zmobilizowało !!! -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rowerowa Ruletka „Cyklisty”
By zagrać w rowerową ruletkę: Potrzebny jest rower z licznikiem, pompka, kartka z długopisem i mapa.( szczególnie gdy poruszamy po mało znanym terenie) Jak jest ruletka musi – być krupier !!! Na starcie, zaufana i zaakceptowana przez cyklistki i cyklistów osoba wciela się w role krupiera Optymalna grupa do tej zabawy rowerowej to 5-15 cyklistów. Ruletkę można obstawiać indywidualnie lub zespołowo gdy na starcie zamelduje się większa ilość uczestników ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- W krótkim tekście, chciałbym Wam przybliżyć Rowerową Ruletkę „Cyklisty”
Przykładowo w miejscu startu,(np. Plac Wolności )każdy z uczestników(zespół) deklaruje w którym kierunku chciałby się udać rowerem . Zakładam ,że część chce jechać w stronę Kowala, inni za Wisłę, są chętni na wyjazd w kierunku Ciechocinka, inni woleli by udać w stronę Kruszyna … Możliwości, może być tyle ile uczestników Rowerowej Ruletki „Cyklisty” Wtedy do akcji wkracza pompka do roweru, by zaprowadzić jednomyślność w niezdecydowanej grupie. Kolejny krok Krupier bierze do ręki pompkę i …., - Spokojnie - zero przemocy !!! Wprowadza ją w ruch obrotowy (na płytce chodnikowej, asfalcie…) - Po zatrzymaniu końcówka pompki wskaże nam drogę gdzie mamy udać się rowerami.
Uczestnicy Rowerowej Ruletki „Cyklisty”( RRC) , którzy obstawili wskazany kierunek , mają już na starcie po 1 pkt. Dodatkowo mają bonus – czyli przywilej wyznaczenia, przejazdu trasy i miejsca gdzie się zatrzymamy w I – etapie zabawy ? Miejscem kończącym kolejne etapy, może być obiekt historyczny, pomnik przyrody, charakterystyczne miejsce w terenie. Dobrze by znajdowało się w pobliżu skrzyżowania dróg.
Na starcie zakładamy ile km będą liczyły poszczególne etapy np. od 3km – 8 km W tym momencie na rowerze kipera lub w innym zerujemy licznik i wyruszamy na trasę I etapu „RRC” .Jednak zanim udamy się w drogę, każdy z uczestników obstawia , zakład ile km dzieli nas do miejsca zakończenia I- etapu. ( np. kościół w Szpetalu Górnym) Krupier cyklista, notuje obstawiane przez poszczególnych graczy odległości ( np. Zosia- 3650m, Zdzisio- 4200m…) i ruszamy w trasę .Po dotarciu do celu, krupier porównuje wskazanie licznika z prognozami uczestników rowerowej ruletki. Szczęściarze którzy, byli najbliżsi odczytu licznika, zbierają pkt. na swoje konto.
Przykładowo: I-miejsce Leszek 3pkt/ II- miejsce Tamara 2pkt./ III- miejsce Sylwek 1pkt.
W bezpiecznym miejscu obok skrzyżowania, rozwidlenia dróg, pompka ponownie „ idzie” w ruch a my obstawiamy kierunek kolejnego etapu, który „ślepy los nam wskaże”. ( antologicznie cyklistki, cykliści, którzy wytypowali prawidłowy kierunek otrzymują po 1pkt( załóżmy że, prawidłowy kierunek obstawili Zbyszek, Dorota i Zygmunt i za to dostają po 1pkt. i oczywiście mają przywilej wyboru trasy i miejsca zakończenia II –etapu.(np. przystań w Zarzeczewie ) Krupier podlicza pkt., ponownie obstawiamy kilometry i ruszamy w dalszą trasę…
UWAGA: Generalnie rowerami poruszamy się „przed siebie” aby oddalać się od miejsca startu. W przypadku ,gdy pompka wskaże nam drogę którą dopiero co przyjechaliśmy – krupier ponownie wprawia pompkę w ruch by ustalić na nowo kierunek jazdy. Podobnie postępujemy gdy osiągniemy półmetek „RRC” i pora wracać do domu. Wtedy nie bierzemy pod uwagę wyboru pompki , która wskazywała by drogi oddalające nas od miejsca zamieszkania .W przypadku wątpliwości jaki kierunek został wskazany-decydujący głos należy do Cyklisty- Krupiera. Ustala on drogę która się udamy, lub zarządza dodatkową „ruletkę” czyli (kręcenie pompką) Dojeżdżamy do Włocławka a tam oczywiście, lokalne media , prasa , kwiaty, wywiady z liderem Rowerowej Ruletki „Cyklisty”!!! :) Na forum obok statystyki pkt. KOT, długość trasy - zamieszamy dodatkowo punktacje z RRC. 1… 14pkt./ 2. … 12 pkt./3. … 9pkt/4. …../5. …
W galerii obowiązkowo zamieszczona fotka z triumfatorami „na pudle” …:):):)
- Jak to będzie się "kręciło" na trasie nie mam "zielonego pojęcia" - Nic nie Wieszcze - Liczę na Waszą pomoc!!!
Pozdrawiam Andrzej
|