SARNA napisał:

Z całym szacunkiem Lesurze1 ale "Forummania" hmmmm źle mi się kojarzy słowo "mania" .

Wydaje mi się ,że forum spełnia swoje zadanie tylko dla osób które chcą mieć codzienny kontakt z bliskimi znajomymi i przyjaciółmi i przy okazji dowiedzieć się czegoś nowego, ciekawego , pośmiać się i tak po prostu pogadać ble,ble,ble  przez 10 min na dobę .
Czy to jest już mania??
Jeśli ktoś nie ma takiej potrzeby to tego nie rozumie i nie musi z forum korzystać.
Pozdrawiam serdecznie.

To tak dla przypomnienia, co było początkiem polemiki.

Sarno i Jacku, 
absolutnie się na Was nie gniewam i na dowód tego zdradzę Wam w tajemnicy, że tak naprawdę słowo "Mania" kojarzy mi się z imieniem koleżanki z zamierzchłych (niestety) czasów podwórkowych, w której się podkochiwałem

Pozdrawiam
                                                                           THE  END

Jacku, przyłączam się (bez żadnej złośliwości) do zdania darka 61, że powinieneś jeszcze raz przeczytać mój pierwszy post ( a może lepiej ten, w którym odpowiadam Zbyszkowi) już bez polemicznego zacietrzewienia.
Oczywiście, że możesz wątpić w intencje tego co piszę. Większość ludzi znajduje w słowach, to co chce znaleźć. Ja znalazłem w pojęciu "mania" to co przytoczyłem, Ty skupiłeś  się na reszcie. Zwróć jednak uwagę na nr 1 Twojej listy rozumienia słowa. Moglibyśmy podyskutować co jest ważniejsze - ilość znaczeń, czy miejsce na liście. Co jest pierwotne w rozumieniu słowa, a co późniejsze? itd. itp.,ale byłyby to zwykłe przekomarzanki, do których możemy powrócić na gruncie prywatnym. Pewnie, że Twoje rozumienie słowa jest powszechniejsze, ale to nie znaczy, że nie można używać tego mniej powszechnego.

Nie jest moją intencją zaostrzanie polemiki, więc zmilczę (pozostawię bez komentarza) przytyki osobiste. Ciekawi mnie jednak na jakiej podstawie wysnuwasz wniosek, że mam "predyspozycje żeby coś robić lepiej" od Was. Nie rywalizuję z Cyklistą i chcę robić coś lepiej Z WAMI a nie OD WAS. Robienie czegoś z Wami wcale nie musi być uzależnione od członkostwa w Klubie.
Bardzo, bardzo cenię działania wielu osób w Cykliście, ale czy to ma oznaczać, że jakakolwiek uwaga nie będąca peanem na cześć Cyklisty jest niestosowna?
Czy fakt, że nie jestem członkiem klubu pozbawia mnie możliwości wyrażenia swojego zdania?
Jeśli odpowiedzi na te pytania brzmią "TAK", to nie jest to zachęta do wstąpienia do Klubu ( przynajmniej dla mnie, bo nigdy nie należałem do tej jednej jedynie słusznej "siły narodu" jakby się ona nie nazywała).
Jeśli natomiast odpowiedzi na te pytania brzmią "NIE" (wierzę, że większość Cyklistów tak właśnie odpowiada), to ... dalej chcę się bawić z Wami w te klocki". Może lepiej zabrzmi " w te kółka"

Pozdrawiam  nie "mimo wszystko" lecz szczerze serdecznie

PS
1. Mam nadzieję, że zrozumiesz, iż to co piszę ma służyć czemuś więcej, niż zwykłemu biciu piany i potraktuj to jako mój wkład dla dobra Cyklisty.
2. Czy mój post był fortunny, czy też nie, to zależy od tego, co kto z niego wyniesie. Dla mnie był on fortunny, gdyż dał mi szansę wypowiedzenia się w sprawie o której już od dawna myślałem. Dziękuję Ci Jacku, że mi to  umożliwiłeś.

lesur1 napisał:

"Mania - bardzo silny, trudny do opanowania pociąg do jakichś rzeczy lub czynności; u p o d o b a n i e , p a s j a " (Słownik Współczesnego Języka Polskiego)
.Sarno (186 postów na forum) i Jacku (161) - czy traktujecie swoje upodobanie do aktywności na forum jako coś pejoratywnego?
BO JA NIE.

......Czego się spodziewałem po swoim poście?
Ano tego, że sprowokuje ożywcze myśli, refleksje, uwagi.
Sarno - pewnie, że nie muszę wchodzić na forum, ale problem w tym, że ja też dotknięty jestem "Forummanią"

..... Prowokacja może mieć nie tylko PEJORATYWNY charakter.
.

Jeśli już lesurze1 powołujesz się na słownikową definicję słowa "mania", to bądź łaskaw podać jej pełną, a nie wyretuszowaną wersję.

Mania to:
1. bardzo mocne zamiłowanie do czegoś;
2. trudny do opanowania, często chorobliwy pociąg do wykonywania jakichś czynności;
3. chorobliwe przekonanie o prawdziwości swoich urojeń;
4. stan wzmożonej aktywności i nieuzasadnionego optymizmu występujący w niektórych schorzeniach psychicznych;
• maniakalny • maniakalnie
mania prześladowcza chorobliwy stan psychiczny polegający na nieustannym dopatrywaniu się niebezpieczeństw i urojonych wrogów;
mania wielkości zob. megalomania.
źródło -SŁOWNIK JĘZYKA POLSKIEGO

Jak widać większość znaczeń słowa "mania" ma zdecydowanie pejoratywny wydźwięk.  Stąd logicznym jest nasza (moja i Sarny) negatywna reakcja na Twojego, co by nie powiedzieć, niefortunnego psta.
Inaczej też brzmi zwrot "dotknięty manią", którego to okreslenia używasz obecnie w kontekście pojednawczym (cytuję:..... ja też dotknięty jestem "Forummanią" ), a zgola inaczej "owładnięci manią"

Co do Twoich marzeń o zawartości strony, to ja zdecydowanie popieram te plany. Mało tego, wszyscy tutaj liczymy na Ciebie mając swiadomość jaką masz wiedzę i możliwości. Tylko na dzień dzisiejszy jakoś niewiele z tego wynika. Nie jesteś lesurze1 nawet członkiem klubu, a i na forum Twoja obecność jest sporadyczna.. Skoro masz predyspozycje żeby coś robić lepiej od nas, to zacznij to robić.  Liczysz na to, że ktokolwiek inny urzeczywistni Twoje wizje?  Oczywiście można pozostawać w roli recenzenta - zaiste wygodna to rola. Jakoś nie przekonuje mnie również twierdzenie, "nie chcę narazić się na zarzut, że promuję się na łamach Cyklisty". Dodajmy, realizując przecież bez wątpienia, swoje pasje.
Pozdrawiam
P.S. Jeśli od początku Twoim zamiarem lesurze1 była prowokacja(???), to moje szczere gratulacje - cel osiągnąłeś.

Leszku, wszystkie niedociągnięcia na stronie głównej Klubu wynikają z braku czasu (to moja chroniczna choroba). Z częścią Twoich uwag oczywiście się zgadzam np. filmik, ale nie ze wszystkimi. Zawsze najnowsze informacje staram się umieszczać na górze strony na bieżąco. Pamiętać tylko muszę, że to nie jest portal internetowy i gdybym zbyt szybko zdejmował informację niewiele osób orientowałoby się w naszej działalności. Dlatego potrzebne są linki do zdjęć z rajdów w 2008 roku, bo w 2009 jest ich na razie za mało. Strona główna odwiedzana jest najczęściej (do dziś 49 tys. wejść) a wszystkie podstrony razem odwiedzone były 30 tys. razy, widać więc różnicę. Ja mam dostęp do statystyk i widzę, że dziennie stronę główną ogląda od 12 do 17 nowych osób, a bywa, że i ponad 20. Dla nich właśnie zostawiam stare wiadomości a nie dla naszych członków. Jak napisał w Księdze gości jeden z odwiedzających Gratuluję pięknej strony, jeszcze piękniejszej działalności Waszego klubu. Gdybym zostawiał tylko ostatnie 2 - 3 rajdy nie byłoby takiego przekroju naszej działalności. Myślę, że właśnie Forum jest bardziej dla nas niż nasza strona klubowa, która ma za zadanie promocję klubu wśród nowo odwiedzających i tak na to trzeba patrzeć. Nawet przez chwilę nie pomyślałem, że Twoje słowa to atak na mnie. Wszystkie uwagi, nawet te krytyczne, zawsze przyjmuję z pokorą.
P. S. Jak złapię oddech to odchudzę stronę główną jeszcze bardziej. Pozdrawiam!

Nie zamykaj dyskusji Roger.
Każdy ma prawo ustosunkować się do tego co napisałem.
Jestem świadom, że nie zawsze będą to pozytywne opinie.

SARNA napisał:

Z całym szacunkiem Lesurze1 ale "Forummania" hmmmm źle mi się kojarzy słowo "mania" .

Wydaje mi się ,że forum spełnia swoje zadanie tylko dla osób które chcą mieć codzienny kontakt z bliskimi znajomymi i przyjaciółmi i przy okazji dowiedzieć się czegoś nowego, ciekawego , pośmiać się i tak po prostu pogadać ble,ble,ble  przez 10 min na dobę .
Czy to jest już mania??
Jeśli ktoś nie ma takiej potrzeby to tego nie rozumie i nie musi z forum korzystać.
Pozdrawiam serdecznie.

Użyjmy słowa CYKLOZAAaaaa.... to juższszszsz lepiej brzmi! Atak wogule to O CO KAMAN....

KTOŚ COŚ POWIEDZIAŁ
KTOŚ COŚ USŁYSZAŁ
KOGOŚ ZAMKNELI
CISZA......

darek61 napisał:

Dlatego drodzy koledzy i koleżanki czasem lepiej przeczytać coś dwa razy, niż niepotrzebnie podnosić larum

Zapewniam Cię Darku, że czytam dokładnie zanim cokolwiek skomentuję. Naprawdę przykro mi, że masz krytyczny stosunek do mojej i Sarny wypowiedzi, bo szczerze mówiac liczyłem na Twoje (było nie było admina tego forum) wsparcie.